KRAIŃSKIE AKTYWISTKI FEMEN DEPORTOWANE Z BIAŁORUSI
Aktywistki FEMEN, porwane w Mińsku w poniedziałek wieczorem i po blisko dobie odnalezione, zostały deportowane z Białorusi. Trzy obywatelki Ukrainy zniknęły po tym, jak urządziły półnagi protest pod siedzibą KGB. Jak się okazało, zostały porwane przez nieznanych mężczyzn, wywiezione do lasu i poniżane. Uwolnione przez porywaczy zostały natychmiast zatrzymane przez milicję. W końcu pojawił się ukraiński konsul, który odwiózł kobiety na granicę.
Kobiety przyjechały w poniedziałek z Ukrainy. Po krótkim rozbieranym happeningu pod siedzibą KGB w Mińsku zamierzały wrócić do Kijowa. Ale wieczorem ich telefony przestały odpowiadać. Kiedy się odnalazły po 24 godzinach, opowiedziały dziennikarzom, co się wydarzyło.
![](http://m.onet.pl/_m/e8e78a1d295356a2682d52701f7e26df,25,1.jpg)
Odnalazły się trzy zaginione aktywistki ukraińskiego ruchu FEMEN
Porwane z dworca
Kiedy kobiety w poniedziałek wieczorem na mińskim Dworcu Wschodnim czekały na autobus do Kijowa, podeszło do nich sześciu mężczyzn. Byli ubrani po cywilnemu. Nie przedstawili się, nie pokazali żadnych dokumentów. Odebrali Ukrainkom telefony i dokumenty, wsadzili do samochodów i naciągnęli czapki na oczy, tak że nie wiedziały dokąd jadą.
Po kilku godzinach jazdy, auta zatrzymały się. Kiedy kobietom odsłonięto oczy, okazało się, że są w lesie. Mężczyźni grozili nożami. Kazali Ukrainkom rozebrać się do naga. - Oblali nas zieloną jodyną i obcinali włosy nożem - relacjonowała potem Inna Szewczenko, jedna z porwanych kobiet. Porywacze wręczyli Ukrainkom plakaty ze swastyką i wszystko nagrywali kamerą.
Potem mężczyźni odjechali. Pozostawione w lesie aktywistki FEMEN błąkały się trzy godziny, zanim w końcu trafiły do wsi Bieki. Jak się okazało, zaledwie 1,5 km od granicy z Ukrainą. Jeden z mieszkańców wsi pozwolił im zadzwonić na Ukrainę, do siedziby FEMEN. Organizacja natychmiast poinformowała ukraińskich dyplomatów w Mińsku.
Jednak pierwsi pojawili się białoruscy milicjanci. Zatrzymali kobiety pod zarzutem braku dokumentów i zawieźli na posterunek w Jelsku. Tam przyjechał ukraiński konsul z kopiami paszportów kobiet. Ukrainki zawieziono na badania do lokalnego szpitala.
Stamtąd, ok. godz. 1 w nocy z wtorku na środę, odebrał je ukraiński konsul. W asyście białoruskich pograniczników odwiózł kobiety na przejście graniczne z Ukrainą. Białoruskie władze potwierdziły, że trzy obywatelki Ukrainy zostały deportowane.
![YouTube Preview Image](http://img.youtube.com/vi/JUQfSIBKsS8/0.jpg)
Happenig FEMEN pod siedzibą KGB
//gak/k
Via: tvn24.pl
Short link:
Copy - http://whoel.se/~HZEIQ$K9